FORUM MIASTA KOŁOBRZEG

Rewe · Gość

Nie jest tak słodko , jak opowiadają ci co przyjechali na chwilę ,na urlop. Nie wierzcie im . To kłamcy chcą się przed nami pokazać , że im sie udało. Zauważcie ,że gdy ich poprosicie o coś albo zaproponujecie ,że ich odwiedzicie zmieniaja się i nie sa juz tacy przyjacielscy.
Zależy , jakie kto ma priorytety w życiu , co jest dla niego najważniejsze być czy mieć .
Tak naprawdę mozna tam jechac i znaleźć dobrą pracę, ale trzeba znać chociaż język angielski i mieć fach w ręku , najlepiej budowlany ,bo cieśli mało. Pomieszkacie w 5 osób w pokoju ,pojecie codziennie zupki chińskie, 10 godz.praca i przez dwa miesiące można przywieźć 8-10tyś zł. Nikt nie dostanie więcej niż 100 nok/h x 0.43= 43zł/h. Ja miałem 250 nok/ h /przy świetnych układach, a na rękę dostawałem 128 nok/h - taki tam dziwny system podatkowy. O pracy na czarno zapomnijcie, to nie Niemcy ,to kraj policyjny
O kosztach może innym razem.

Gość

Po otwarciu granic wszyscy wyruszyli, teraz nie ma kraju europejskiego bez Polaka, i bez niestety oszustów, jest ciężko wszędzie, nawet gdy jedzie się na legalu rzeczywistośc zawsze wygląda inaczej, o wyspach mozna zapomniec, tak jak powiedziałeś teraz tylko facjowcy i to z najwyższej półki i to jeszcze ze znajomością języka, cały czas mam jednak nadzieję że polscy pracodawcy w końcu zrozumieją że oszczędzając na ns sami sobie kręcą sznurek